Sortowanie
· Najnowsze dowcipy Najlepsze dowcipy
Kategorie
· Zobacz wszystkie dowcipy
· Różne (625) · Baba u lekarza (38) · Baca, gazda itp. (39) · Bajki (42) · Bankowość, finanse itp. (11) · Blondynki (95) · Chuck Norris (33) · Cyrk, występy itp. (17) · Cytaty, mądrości itp. (164) · Czapajew (25) · Czarny humor (49) · Dresiarze (40) · Dzieci (101) · Egzamin (22) · Eskimosi, zima, itp. (2) · Fauna i flora (142) · Fąfara (6) · Fotograf (4) · Hrabia... (18) · Humor z zeszytów (6) · Impreza (30) · Informatycy (70) · Jasio (145) · Kierowcy (6) · Kler (102) · Kobiety (110) · Kosmici (8) · Lekarze, pacjenci itp. (135) · Małżeństwo (290) · Marynarze (16) · Masztalski (1) · Mężczyźni (214) · Murzyni (45) · Myśliwi (10) · Nauczyciele (7) · Pedały (37) · Pijaczki, żule itp (43) · Piloci, samoloty (5) · Po angielsku (24) · Polak, rusek... (34) · Policja, przestępcy itp. (72) · Polityka (102) · Prawnicy (2) · Randka (63) · Restauracja (33) · Robotnicy (26) · Rolnik (39) · Rycerze (3) · Rżewski (134) · Sex (114) · Sportowe (41) · Staruszkowie (100) · Stirlitz (34) · Studenci (68) · Szef, pracodawca (18) · Szkoci (7) · Szkoła (19) · Świąteczne (25) · Teściowa (44) · Wąchock (7) · Wędkarze (11) · Wojsko (71) · Zakupy (7) · Złota rybka, dżin itp. (14) · Żydzi (50)
|
Co ma wspólnego spalony chleb i kobieta w ciąży???
Za późno wyciągnięty... | Po meczu trampkarzy trener mówi do jednego z chłopców z drużyny:
- Czy wiesz co to jest współpraca? Co to jest zespół?
Chłopczyk potakuje.
- A czy rozumiesz jak ważne jest to, żebyśmy razem wygrali?
Chłopczyk znów przytakuje.
- Więc, kiedy sędzia odgwizduje twój faul, rozumiesz, że nie wolno się z nim kłócić, przeklinać i kopać go?
Mały piłkarz znów pokornie kiwa głową ze zrozumieniem.
- W porządku - mówi trener. - To teraz idź, proszę, i wytłumacz to swojej mamie. | Wiesz kto wymyślił triathlon?
- Polacy w Niemczech...
- ???
- Na basen pieszo, z basenu rowerami.
| Pewnego dnia przed obrazem przedstawiającym Adama i Ewę spotkali się Niemiec, Francuz, Anglik i Meksykanin. Po kilku chwilach kontemplacji dzieła Niemiec mówi:
- Spójrzcie tylko na ich doskonałą budowę - atletyczne ciało Adama i blond włosy Ewy - oni musieli być Niemcami.
Na co protestuje Francuz:
- Ależ skąd! Zwróćcie uwagę na erotyzm tej sytuacji, na ich nagie ciała. On tak męski, ona taka kobieca, z pewnością za chwilę obudzi się w nich pożądanie - to Francuzi.
Nie zgadza się z nim Anglik:
- Panowie, czy widzicie szlachetność ich gestów, ich arystokratyczną postawę - to naturalnie Anglicy.
Po kilku chwilach milczenia odzywa się Meksykanin.
- Nie mają ubrań, nie mają butów, nie mają dachu nad głową, do jedzenia jedno smutne jabłuszko, nie protestują i wydaje im się, że są w raju - to Meksykanie. | -Tato! Co to jest transwestyta?
- Nie wiem, zapytaj się mamy. On na pewno będzie wiedział. | - Jak inaczej nazywa się damska torebka ?
- Bęben maszyny losującej | Premier wizytuje jedną ze szkół podstawowych. Obiecuje odpowiedzieć na nurtujące dzieci pytania. Pierwszy pyta Jasiu. Panie premierze czy to prawda , ze na jednym ze skrzydeł Tupolewa znaleziono ślady po trotylu ? I drugie pytanie , Czy śmierć chorążego związana jest z katastrofą smoleńską? Premier drapie się po głowie ale na ratunek przychodzi mu dzwonek na przerwę. Obiecuje jednak po przerwie odpowiedzieć na nurtujace dzieci pytania. Po przerwie zgłasza się Justynka. Panie premierze ja mam cztery pytania :czy to prawda , ze na jednym ze skrzydeł Tupolewa znaleziono ślady po trotylu ? Drugie pytanie , Czy śmierć chorążego związana jest z katastrofą smoleńską? Trzecie pytanie dlaczego dzwonek na przerwę był o 15 minut za prędko ? I ostatnie pytanie, gdzie jest Jasiu ? | Egzamin na Wydzial Prawa i Administracji na Uniwersytecie Gdanskim.
Egzaminator do starajacego sie:
- Dlaczego chce pan studiowac wlasnie prawo? I to u nas?
- Tato... nie wyglupiaj sie... | Na pustyni Polak, Rusek i Niemiec spotykają dziabła. Diabeł miał dobry dzień i powiedział im,
że da im wódkę, piwo, najlepsze jedzenie, dziewczyny, samochody, telewizję, fajki do oporu, ale
muszą dać mu jakieś zadanie do wykonania. Dopóki on go nie wykona, mogą się cieszyć luksusem.
Pierwszy jest Niemiec:
- Diabeł, powiedz mi ile jest ziarenek piasku na tej pustyni.
Diabeł poszedł, nie ma go dzień, drugi dzień, w trzecim dniu przychodzi i podaje dokładną
ilość.
Teraz czas na Ruska:
- Diabeł, powiedz mi ile jest ziarenek piasku na świecie!
Diabeł poszedł. Nie ma go dzień, tydzień, dwa tygodnie, po miesiącu przychodzi i podaje
dokładną liczbę.
Przyszedł czas na Polaka. Wziął diabła na stronę i powiedział coś na ucho.
Diabła nie ma dzień, tydzień, miesiąc, rok, dwa lata, pięć lat, w końcu Rusek i Niemiec
zaciekawili się co powiedział Polak, bo ileż można tak w luksusach opływać. Polakowi jednak
pasowało i nic się nie odzywał. Minęło 10 lat, Rusek i Niemiec już wkurzeni na maxa, Polak w
końcu im uległ. Idą szukać diabła, przeszli kilkaset metrów a tam diabeł skulony na skale
siedzi i trzyma coś w ręku. Rusek i Niemiec już maxymalnie zdenerwowani krzyczą co Polak kazał
zrobić diabłu. A diabeł się odwraca i mówi:
- Polak, co jak co, ale włosa z pizdy nie wyprostujesz | Jerozolima. Niedaleko Ściany Płaczu siedzi sobie niewidomy żebrak z wyciągniętą ręką i czeka na jałmużnę. Nagle... czuje, że jakaś ręka rozpina mu rozporek i zaczyna gładzić go po genitaliach.
- Uuu... aaa... Jak dobrze, ojojoj... - pojękuje ślepy żebrak.
Ręka nagle zaprzestaje pieszczot. Ślepiec macha rękami w poszukiwaniu dobroczyńcy, a na twarzy wciąż błąka się uśmieszek zadowolenia.
Dwa kroki obok stoją dwaj Żydzi, tata i synek.
- I widzisz, Mosze... - tłumaczy tata. - Można zrobić dobry uczynek, nie dając nawet szekla? Można! | [1] [2] [3] [4] [5] ... [21] [22] [23] [24] 25 [26] [27] [28] [29] ... [388] [389] [390] [391] [392] |
|
Opcje
· dodaj nowy dowcip
· dowcipy na email
· dowcipy na twojej www
· kontakt
Polecane
|